niedziela, 11 października 2015

NDW: Szampon z wyciągiem z bursztynu




Witam wszystkich po długiej nieobecności, niestety zaniedbałam ostatnio bloga :(((, ale powoli próbuję wrócić do normalności i systematycznie publikować nowe posty (pomysły już rozsadzają mi czaszkę).

Tej NDW postanowiłam przetestować szampon Farmon Jantar z wyciągiem z bursztyny (wszystkie chyba znamy wcierkę tej firmy). Pozostałe etapy pielęgnacji pozostały niezmienione - ulubiony olej, maska i odzywka, to już niemal rutyna w mojej pielęgnacji.

Moja niedziela dla włosów wyglądała następująco:
- nałożyłam olej lniany na skalp i włosy,
- umyłam czuprynę szamponem Jantar,
- zaaplikowałam maskę Kallos Silk na ok. 10 min.,
- na koniec potraktowałam pukle odżywką ochronną Granier Ultra Doux olejek arganowy i żurawina.


Włosy wysuszyłam suszarką z dyfuzorem na najniższej temperaturze.

Szampon Jantar spisał się całkiem nieźle, jest to dobry produkt dla osób, które mają włosy "napakowane" kosmetykami nawilżającymi i substancjami natłuszczającymi, ponieważ dobrze oczyszcza nam skórę głowy i czuprynę. W przeciwnym razie, podejrzewam, że mogłoby się skończyć puchem i lekkim przesuszeniem pukli.

Oto NDW uchwycona w kadrze:





3 komentarze: