Od zawsze miałam problem z makijażem oczu, posiadam opadającą powiekę i ciężko mi na nią nałożyć jakikolwiek kosmetyk. Odnoszę również wrażenie, że zbyt mocny i przekombinowany makijaż w moim wypadku wygląda komicznie. Postawiłam więc na prostotę, minimalizm.
Chciałabym Wam zaprezentować najprostszy według mnie sposób aplikacji cieni do powiek. Makijaż będzie wykonywany za pomocą następujących kosmetyków: podkładu, korektora, paletki z cieniami, pędzelka, gąbki oraz tuszu do rzęs.
Krok nr 1: Nakładamy podkład na twarz i powieki.
(1) Twarz przed nałożeniem podkładu
(2) Twarz po nałożeniu podkładu
Krok nr 2: Nakładamy korektor pod oczy by ukryć niedoskonałości.
(1) Korektor na zdjęciu jest nierozprowadzony, by ukazać w których miejscach został zaaplikowany
Krok nr 3: Nakładamy cienie za pomocą pędzelka tworząc plamę, cieniujemy również dolną powiekę.
Krok nr 4: Za pomocą gąbeczki rozcieramy cień na granicy z podkładem. Uzyskany efekt jest bardzo delikatny.
(1) Porównanie - prawe oko z roztartym cieniem, lewe jeszcze niegotowe
(2) Efekt finalny rozcierania cienia gąbeczką
Krok nr 5: Tuszujemy rzęsy i podkreślamy brwi.
Kilka chwil i gotowe, zaprezentowany makijaż można wykonać w bardzo krótkim czasie. Jego najważniejszą zaletą jest to, że zawsze się udaje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz